Pewnie wszyscy co znają moje foty, znają fotę z rybakiem z Inle Lake. Ciekawie po 10 latach było się ponownie zmierzyć z tym tematem. W tamtym czasie Birma była krajem zamkniętym, prawie nikt tam nie jeździł, dziś jest to kraj pełen turystów z super infrastrukturą. Obszar wokół Inle zawsze był turystyczny, ale w obecnych czasach jest niekończący się nawał obcokrajowców.