To niesamowite, że te ogromne budynki wyglądają jak wygenerowane komputerowo. Patrzę i mam wrażenie, że to plakaty za wami ( jak u Snerga ;]…miasta szablony). Szczególnie takie odczucie sprawia trzecie zdjęcie..właśnie pewnie to kwestia tego jak zostały zrobione i tego, że takie otoczenie samo w sobie wydaje się odrealnione ( nie przebywamy tam, nie znamy go, nie jest oswojone). Tak ta dodatkowa warstwa jest interesująca.
Edytka, widzę że kwitniesz z radości 😉 podróżuj podróżuj… i za mnie też, żebyś tym przesiąkła i nie odsiąkła za szybko jak wrócisz. gdy przeczytałam Twój tekst o Indiach na 'latynoameryka’ to tak jakbym znowu tam się znalazła. cieszę się z tych wszystkich zapachów które przywołałaś. życzę Ci wytrwałości z ludźmi i mam nadzieję że zdołasz poznać ich głębiej niż tylko na poziomie handlowania 😉 z resztą, jestem tego pewna że Ci się uda – a właściwie Wam!!!
Wojtku – zdjęcia jak zwykle niezwykłe, dzięki, super że mogę je oglądać. mówisz nimi piękne rzeczy.
pozdrowienia z odmarzającej Polski
Olga (kozawazji)
Ale piękne zdjęcia !!! Cieszę się,że Was widzę – całusy.
To niesamowite, że te ogromne budynki wyglądają jak wygenerowane komputerowo. Patrzę i mam wrażenie, że to plakaty za wami ( jak u Snerga ;]…miasta szablony). Szczególnie takie odczucie sprawia trzecie zdjęcie..właśnie pewnie to kwestia tego jak zostały zrobione i tego, że takie otoczenie samo w sobie wydaje się odrealnione ( nie przebywamy tam, nie znamy go, nie jest oswojone). Tak ta dodatkowa warstwa jest interesująca.
Pozdrawiam ;>
ka
i czekam, sprawdzam i czekam – na pierwszy wpis Edi ;]
Jaka piękna vrksasana na tle Taj Mahal – buziaki
Edytka, widzę że kwitniesz z radości 😉 podróżuj podróżuj… i za mnie też, żebyś tym przesiąkła i nie odsiąkła za szybko jak wrócisz. gdy przeczytałam Twój tekst o Indiach na 'latynoameryka’ to tak jakbym znowu tam się znalazła. cieszę się z tych wszystkich zapachów które przywołałaś. życzę Ci wytrwałości z ludźmi i mam nadzieję że zdołasz poznać ich głębiej niż tylko na poziomie handlowania 😉 z resztą, jestem tego pewna że Ci się uda – a właściwie Wam!!!
Wojtku – zdjęcia jak zwykle niezwykłe, dzięki, super że mogę je oglądać. mówisz nimi piękne rzeczy.
pozdrowienia z odmarzającej Polski
Olga (kozawazji)
jakie rewelacyjne swiatlo macie na tych zdjeciach, Taj Mahal wyglada na nich naprawde bajecznie