Ostatnie trzy tygodnie były istnym szaleństwem. Pracowałem od 50 do 60 godzin w różnych miejscach, do tego college. Stało się to co powinienem przewidzieć. Niedziela, koniec tygodnia, godzina 8 rano, w restauracji piekło, busy jak nigdy, w mojej sekcji 6 stolików, rotujących co chwila nowych klientów. No i zacząłem robić błędy. DCM, ang skrót Dont come on Monday, co innymi słowami znaczy: zwolniony. Smutno mi się zrobiło. Pracowałem w tym miejscu od trzech miesięcy. Mój pobyt w Brisbane jest związany z tym miejscem. Mam już inną pracę, pieniądze podobne , atmosfera plastikowa, to już tylko trzy tygodnie, więc się specjalnie nie przejmuję. Już wkrótce zaczynam nowy rozdział mojej podróży. Droga coraz bliżej. Powoli zaczynam przygotowania..

Dodaj komentarz

pl_PLPL