Ostatni dzień mojego pobytu w Bimtal zacząłem od wyrzygania się. Kundzial czyli rzyganie w stylu Yogi. A o to krótki przepis: Zagotuj litr wody następnie ochłodź do temperatury zdatnej do picia, siądź w kucki, wypij jak najszybciej, wstań, włóż dwa palce do buzi i wyrzygaj z siebie wszystko. Kundzial leczy wszelkie zatrucia żołądkowe, problemy z trawieniem oraz oczyszcza umysł z brudnych myśli. Kundzial robi się na czczo, najlepiej o wschodzi słońca. Polecam.

Żal wyjeżdżać. Zadomowiłem się tutaj. W ciągu dwóch tygodni bardzo wiele się wydarzyło. Bardzo mało podróżowałem za wyjątkiem marszów po okolicznych pagórkach a zobaczyłem tak wiele. To jak podróż do wewnątrz siebie. Jest takie buddyjskie przysłowie: „mistrz poznaje świat nie wychodząc z domu”. Wewnątrz nas rozciągają się niezmierzone i niezbadane przestrzenie, abyśmy tylko chcieli je poznać.

Dobry czas, aby ponownie ruszyć w drogę. Kolejna wiosna rodzi nowe owoce. Jedno drzewo a taka różnorodność. Niesamowite jak przełomowym miesiącem są dla mnie marzec i kwiecień. Już od kilku lat z rzędu właśnie w tym czasie ponownie zakochuje się w życiu.

Dodaj komentarz

pl_PLPL